80

PRL-kabaretowo - TSS Stefan Batory 1976/1977 R.

 

TSS Stefan Batory 1976/1977 R.

Wierszyk ten napisałem na statku
TSS „STEFAN BATORY” w czasie rejsu sylwestrowego
1976–1977 na Wyspy Kanaryjskie.


Gdy Cię prywatne znuży love story
w twoim M-2
i wychowania zachodnie wzory
chcesz dzieciom dać
kiedy cię zgnębi do cna, do głębi
to życie nasze
będziesz chciał znowu żyć jak za młodu
przerwać złą passę
jedna jest rada na złe humory
posłuchać chciej
wydadzą ci się pyszne kolory
szarość i czerń
od razu bracie, nie jesteś chory
a lekki jakiś, wręcz boski
już cię nie gnębią zmory, pozory i inne troski
czekają bracie, amory na cię
nowe love story
kąpiel w szampanie…
chyba już wiecie o czym chcę mówić
tak – o „Batorym... Stefanie!”

Tutaj gracja, elegancja, szyk
spotkasz tutaj mód najnowszych krzyk
w barze Lido spijasz słomką Mary Krwawą
nie przejmując się Hajnówką czy Szprotawą.

Pędzisz żywot tu motyla,
tak jak w raju wszyscy święci
steward kołdry ci uchyla
żebyś czasem się nie zmęczył.
 
Na Batorym jest raj
i rano i po południu,
na Batorym jest maj
nawet w grudniu.

Na podłodze dywany, na suficie kryształy
i salony do tańca i duży, i mały
i czytelnia i masaż, i nocny klub...
pani Lidio – idziemy się opalać na dziób?

Więc po słońce, po upał, bo w Polsce jest zima
używaj, korzystaj, czyś młody, czy stary
lecz pamiętaj bracie, że darmo nic ni ma
chcesz leżak pożyczyć – płać cztery dolary.

Na Batorym jest bingo, a spektakl w teatrze
czystą sztukę garściami pozwoli ci brać
i nie tylko w domingo, lecz zawsze
na „horse races” możesz się zgrać.

W automaty też możesz wygrać sporą fortunę
lub gdy szczęścia zabraknie, możesz wyjść na tym marnie
lecz w złym tonie narzekać, raczej czujesz się dumnie
boś właściciel A-konta, lub... szklarni.

Na Batorym jest wszystko czego dusza zapragnie
trzy parkiety do tańca i barów sześć
są baseny, fryzjerzy, free shopy i łaźnie
na Batorym dwie tony możesz dziennie zjeść.

Cóż tam w karcie dobrego, czy sałatka coś warta?
ba! kuchnia Batorego to jest osobna karta.
Tu o samych rosołach możesz pisać memoriał
pardon, nie, o rosołach mówi się – consomé
tutaj nawet dorsz zwykły się nazywa – Victoria
i smakuje jak Claudia Cardinale sauté.

Jajecznica Rossini, jus, rizotto, sos chili
pure Catalina, kapusta Savoyarde
a sałatek przeróżnych, by nam życie umilić
szef kuchni wymyślił – au moins un milliarde

Kurczę á la Zingara i karp Cereval
leszcz Buena Vista i francuskie wino
i tartyntki z tukiem oraz jajka Ducale
Vol au vent, brokuły i krem Solferino

O kuchni Batorego marzą miliony
o kuchni Batorego każdy śni
kiedyś przy kaszance zanucisz znajomym
och!... kawior na Batorym! – to brzmi.

Na Batorym jest pompa wielka
trzymaj fason, no, dopnijże smoking
nie pokazuj bracie, żeś w szelkach
elegancja, uprzejmość, szoking.

code

0b7eda787f6333c57a39c1cc1aff7293.jpg
81fbdcb20086448dbb677d1351984f3e.jpg
8835fee58484791ecd588a17c94a8ceb.jpg