80

PRL-kabaretowo - Inauguracja rejsu

 

Inauguracja rejsu


Panie, panowie – zaczynamy
szampanie strzelaj korkiem w górę
świat nam otwiera swoje bramy
orkiestro – graj uwerturę!

Zeus formuje nam orędzie
w krainę mitów greckich prosi
od dzisiaj każdy dzień i każda chwila będzie
moc szczęścia w nasze życie wnosić.

Będziemy zgłębiać starożytne sztuki
studiując mądrość sur Koranu
w meczetach będziemy brać nauki
w skarpetach wchodząc w świat Islamu.

Gdzie Fidiasz, Ares i Perseusz
gdzie Bachus sączy napój boski
niech nas prowadzą i Allach, i Zeus
No i kierownik – Bartkowski.

Niechaj humor dopisze, szczęścia niech będzie dosyt
i niech grupa się zbrata, niechaj zniknie zła mina
niech zadźwięczą w powietrzu bruderszaftów odgłosy
i niech grupa to będzie rodzina.

Niechaj się zwrócą materialne straty
niech zniknie napis – śmiech wzbroniony
niech nie zabraknie superlatyw
niech będzie Orbis pochwalony!
Niech zabawa króluje do rana, do końca
chciejmy radość brać łatwo, no i radość też dawać
niech nie braknie swawoli, tańca, śpiewu i słońca
a na wieczór załóżmy garnitur i krawat.

W Don Juanów objęciach damskie serca niech drżą
i niech szampan wystrzela na cocktailach i balach
na parkiecie niech zawsze króluje bon ton
na Armenii wieczorem powinna być gala.

Armenia dla Was Panie, Panowie
i szampan w barach bardzo niedrogo
wznieśmy nim toast za nasze zdrowie
czuwaj nad nami święta załogo.

Wieź Kapitanie w krainę bajek
jeden z Neptunem jesteś na ty
i uczyń wszystko, niech nam się zdaje
że podróż ta, to piękne sny.

No i drodzy Państwo macie nas pilotów
solennie zapewniamy Was kochani
że każdy w ogień wskoczyć gotów
byście rzekli, że warto było z nami.

Zrobimy wszystko, co w naszej mocy
dusze oddamy i.... ciała nasze młode
żeby z każdego dnia i każdej nocy
uczynić piękną Wam przygodę.

A kiedy zdarzy się, że będzie duża fala
i Wam zakłóci byt beztroski
odpowiedzialny jest tu Zeus, Allach
no i kierownik – Bartkowski.
Życzymy pogody, słońca, opalenizny
nawet gdy gra jest kiepska miejcie dobre miny
balsamu Wam życzymy, co zagoi smutku blizny
powiem prosto, lecz szczerze – dobrze Wam życzymy!

Chwyćmy puchar więc wszyscy – wznieśmy toast winem
niechaj szary dzień będzie nam niedzielą
trzeba jakoś zakończyć – może takim rymem
niech Wam się drogi bzem ścielą!

Grecja urzecze Was pejzażem, a Sycylia kwiatem
zapewniamy, że podróż będzie piękną
Włoch, Turek, Arab będzie Waszym bratem
tak uściskamy świat, że mu równoleżniki pękną.

Porzućmy smutki, problemy i stresy
los nam nie będzie figlów psocił
niechaj panuje nastrój beztroski
i od Kanarów, aż do Odessy
uśmiechu życzymy Wam my piloci
no i kierownik Andrzej Bartkowski.

code

0b7eda787f6333c57a39c1cc1aff7293.jpg
81fbdcb20086448dbb677d1351984f3e.jpg
8835fee58484791ecd588a17c94a8ceb.jpg