Na podwórku - drugi etap reformy 1987 r.
Świnki kwiczą, psy szczekają
Koty dziwne miny mają
Ptaki dzioby otwierają
Małe muszki nie bzykają.
Kogut pieje, kura gdacze
Kurczak zniósł nam jajo – kacze
Cóż – pomylił się biedaczek.
Pszczoły w kwiaty powchodziły
Mrówki w norkach się ukryły
Dwie dżdżownice się upiły
Tak zdenerwowane były.
Robak w jabłko się zagłębił
Jeż nie puszcza pary z gęby
Bez, gdyby był – pewno zwiędłby.
Skąd to dziwne zachowanie?
Skąd te trwogi, krzyki, pianie?
Cała w nerwach nasza niania
Od, na to się przyglądania!
Cóż te stwory podwórzowe
Takie strasznie są nerwowe?
Tyle widać bladych twarzy
Jakby miało się coś zdarzyć.
Tak – bo idą zmiany duże
reforma zmieni podwórze
stąd właśnie cała podnieta
w podwórku już – „drugi etap”!