Mój rok 1984 1984 r.
Statek pasażerski MS Susłow, z Polakami na pokła-dzie, przypływa do Batumi (Abchazja) z „wizytą przyjaźni” – wiosną 1984 roku.Oprócz przyjaźni trzeba było wtedy z czegoś żyć, czyli coś sprzedać i coś kupić. Ten piękny rejs po portach Morza Śródziemnego i Czarnego, na pokła-dzie luksusowego statku, w którym uczestniczyło czterystu pasażerów, mógł się odbyć tylko dzięki temu, że w Abchazji dżinsy były drogie, a złoto tanie, a dla Abchazów… odwrotnie. Taki układ cenowy jest jednym z bardziej skutecznych sposobów umacnia-nia przyjaźni między narodami.
xxx
Przyjechał Polak do Batumi
chce poznać jego tajemnice
nareszcie robi to co umi
sprzedaje dżinsy i spódnice.
xxx
Rzekł Abchaz do Abchaza
patrz – „Susłow” wpłynął na nabrzeże
och, znowu ta zaraza
złoto ze sklepów nam wybierze.